Kawa na upalne dni? Czy można pić kawę w upały?

Opublikowane przez ekipeo 15/08/2022 0 Komentarzy 250 odsłon

Mówi się, że kawa to szczęście odmierzane w ziarnach. Coś rzeczywiście musi w tym być, a przynajmniej tak twierdzą jej najwięksi miłośnicy. Jeśli i Ty do nich należysz, z pewnością nie wyobrażasz sobie dnia bez wypicia tego boskiego napoju i to niezależnie od pory roku czy też aury panującej za oknem. Kiedy na zewnątrz robi się gorąco, być może zastanawiasz się czy można pić kawę w upały, a jeśli tak, jaki jej rodzaj jest na takie dni najbardziej polecany. Tego wszystkiego dowiesz się z naszego artykułu! Zapraszamy do czytania!

Czy można pić kawę w upał?

Zdania na temat sięgania po kawę w upały są od lat mocno podzielone. Wśród wielu osób panuje opinia, że picie tego napoju nie jest zbytnio wskazane w gorące dni z uwagi na jego przyczynianie się do odwodnienia organizmu. Czy jednak rzeczywiście tak jest? Sprawie jakiś czas temu postanowiła przyjrzeć się lekarka Miriam Staier, prowadząca instragramowy profil „Lekarz w wielkim mieście”. W swoim wpisie nawiązuje do badania z 1928 r., na którym w dużej mierze opierają się teorie, jakoby kawa nie była dobrym wyborem na upał. Staier wspomina, że nowsze, a więc i wnikliwiej przeprowadzone, a co za tym idzie, także bardziej wiarygodne prace badawcze, nie wykazują związku kawy z odwodnieniem organizmu. Lekarka pisze, że kawę jak najbardziej można pić latem nawet w upalne dni, poleca tylko mieć przy niej również szklankę wody. Wszystko dlatego, że picie kawy jest w dużym stopniu rodzajem rytuału, przez co z reguły pije się ją powoli, zapominając o zwiększonym w upały zapotrzebowaniu na napoje. Podsumowując, jeśli spełnisz te warunki, nie musisz latem rezygnować z kawy.

Grecka Frappe – kawa na letnie upały

Jaką kawę pić w upał? Odpowiedź jest prosta: taką, jaką piją na co dzień mieszkańcy krajów śródziemnomorskich, np. Grecy. Zimna kawa po grecku, czyli frappe, wspaniale chłodzi, doskonale orzeźwia, a przy tym smakuje naprawdę wybornie. Czym dokładnie jest ten rodzaj kawy? Grecka frappe to napój kawowy pity na zimno, przyrządzony na bazie kawy rozpuszczalnej z dodatkiem lodu, ewentualnie również cukru i przykryty gęstą pianą. Warto w tym miejscu przyjrzeć się samej nazwie, która, jak się za chwilę przekonasz, naprawdę idealnie oddaje charakter takiej kawy. Słowo „frappe” – które notabene pochodzi z języka francuskiego – oznacza zarówno „uderzać”, jak i „zdumiony”.

Choć grecka frappe jest tak popularna, że niektórym wręcz ciężko wyobrazić sobie bez niej letnie miesiące, a szczególnie urlop w Grecji, picie tego napoju wcale nie ma tak długiej tradycji, jak mogłoby Ci się to wydawać. Wszystko zaczęło się w połowie XX w., a dokładnie w roku 1957, na Międzynarodowych Targach Handlowych w Salonikach. Wtedy to – zupełnie przypadkowo, jak to często zresztą z wynalazkami bywa – Dimitris Vakondios, prezentujący na tychże targach czekoladowy napój dla dzieci, zapragnął podczas krótkiej przerwy w pracy napić się kawy. Niestety nie mógł akurat sięgnąć po gorącą wodę, wziął zatem taką, jaką miał pod ręką, czyli zimną. Zalał nią kawę rozpuszczalną, a następnie dodał do niej mleko oraz cukier, po czym wymieszał wszystko w blenderze, którym dysponował z racji wspomnianych wcześniej prezentacji czekoladowego napoju dla dzieci. Tak właśnie powstała pierwsza grecka frappe!

Jak zrobić kawę mrożoną?

Jak przyrządzić grecką frappe w domu? To bardzo proste! Do jej zrobienia będziesz potrzebować dwóch łyżeczek kawy rozpuszczalnej, dwóch łyżek zimnej wody, lodu w kostkach, spienionego zimnego lub skondensowanego mleka oraz opcjonalnie, jeśli gustujesz w słodszych napojach, dwóch-czterech łyżeczek cukru. Wsyp kawę rozpuszczalną do shakera bądź słoika z zakrętką, wlej wodę i razie potrzeby dodaj cukier. Potrząsaj shakerem lub słoikiem przez około dwie minuty. Następnie przygotuj wysoką szklankę i wrzuć do niej kilka kostek lodu (tak, by zapełniły ją mniej więcej do połowy wysokości). Wlej przygotowaną wcześniej mieszaninę do szklanki i – jeśli chcesz – dodaj do niej skondensowane mleko. Napój podawaj ze słomką. Smacznego!

Dodaj Komentarz