Większość współcześnie produkowanych samochodów wyposażonych w silniki diesla posiada, wzbudzające mieszane uczucia wśród kierowców, koło dwumasowe. Służy ono do przenoszenia mocy i momentu obrotowego z jednostki napędowej na skrzynię biegów. Jego wadą jest duża podatność na wszelkiego rodzaju awarie oraz stosunkowo wysokie koszty wymiany i naprawy. W związku z tym, kierowcy starają się jeździć tak, aby jak najmniej obciążać „dwumasę” i maksymalnie przedłużyć jej żywot. Poniżej przedstawiamy kilka porad pomagających wydłużyć żywotność koła dwumasowego.
Podczas jazdy pamiętajmy, aby zmiana biegów nie powodowała szarpnięć i była w miarę płynna. Każdy taki zryw powstały w wyniku zmiany biegu sprawia, że koło dwumasowe oraz sprzęgło muszą wyrównywać obroty co wpływa na ich szybsze zużycie.
Mając na uwadze sprawność układu napędowego warto pamiętać o wciśniętym pedale sprzęgła podczas uruchamiania silnika. Jaki to ma wpływ na koło dwumasowe? Nie będzie ono narażone na szarpnięcie powstałe w wyniku różnicy prędkości pomiędzy wałkiem skrzyni biegów, a wałem napędowym.
Chcąc wydłużyć żywotność koła dwumasowego i całego układu napędowego warto również nieco zmienić styl jazdy. Starajmy się jak najrzadziej zatrzymywać auto. Częste ruszanie z miejsca (np. podczas jazdy w korku) również negatywnie wpływa na „dwumasę”, potwierdzeniem czego mogą być dane z warsztatów samochodowych. Pojazdy używane poza miastem, pokonujące dłuższe dystanse są w stanie przejechać na jednym kole zamachowym nawet 500 000 kilometrów, w przypadku aut jeżdżących po mieście awaria może pojawić się już po 150 000 km.
Źródło: http://www.centrumsprzegla.com/sprzeglo,kompletne/k,100051/