Studia prawnicze – i co dalej?

To pytanie każdego roku  sobie każdy kto studiuje bądź ukończył prawo. Możliwości jest mnóstwo: sędzia, prokurator, kurator, radca prawny, adwokat, praca w dużych firmach, a nawet pozostanie na uczelni. Wybór jest trudny, gdyż zazwyczaj przy podejmowaniu decyzji toczona jest wewnętrzna „walka” – rzucić się na przysłowiową „głęboką wodę” czy zostać na lądzie obierającą bezpieczną drogę?

Wielu studentów prawa marzy o pracy w kancelarii adwokackiej albo radcowskiej, a po zdobyciu doświadczenia oraz uznania wśród środowiska prawniczego, o otwarciu własnej działalności gospodarczej. Niestety w obecnych czasach wejście do tego hermetycznego środowiska prawniczego jest niezmiernie trudne. Z tego też względu wielu studentów decyduje się na bezpieczne stanowisko takie jak praca w banku, prywatnej firmie bądź korporacji.

Prawniczy sen…
Na początku studiów każdy marzy o zarabianiu kilkuset tysięcy złotych miesięcznie w kancelarii prawniczej. Wyobrażenie to jest dodatkowo podsycane serialami telewizyjnymi oraz filmami. Zazwyczaj w tego typu ekranizacjach prawnicy są młodzi, wygrywają wszystkie sprawy oraz zarabiają dużo pieniędzy. Niestety w rzeczywistości wygląda to nieco inaczej.

…pod górkę
Tak na prawdę studia prawnicze to kurs szybkiego czytania, który przyszli prawnicy opanowują niemal do perfekcji. System Prawa Procesowego to tylko mała część ogromu wiadomości oraz materiału do opanowania. Dodatkowo praktyki, szkolenia, praca na pół etatu, a wszystko po to, by zdobyć praktyczną wiedzę. Nie można również zapominać o wykładach i ćwiczeniach, na które za każdym razem należy się przygotowywać by móc opanować wiedzę przekazywaną przez wykładowców. Na rynku istnieje wiele księgarni prawniczych zarówno stacjonarnych, jak i internetowych, które posiadają ogrom książek oraz informacji z tej dziedziny (zobacz: ksiazkiprawnicze.wordpress.com)

Aplikacyjna droga
Najważniejszym momentem w życiu studenta prawa jest aplikacja. Na samym początku musi zdać między innymi egzaminy z wszystkich zakresów prawa. Ponadto przyszły aplikant musi wnieść opłatę aplikacyjną, która z roku na rok jest coraz wyższa. Po spełnieniu wymienionych wcześniej obowiązków, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej wyznacza patrona, który może zatrudnić aplikanta na umowę o prace, jednakże nie zdarza się to zbyt często.

Pomimo tych wszystkich trudności oraz ciężkiej pracy, studia prawnicze są niesamowicie ciekawe oraz przydatne. Jeżeli studentowi uda się przejść przez pięcioletnie studia oraz aplikacje może być pewien, że wysiłek włożony w studia zaprocentuje w przyszłości.

Naukapracaprzyszłośćstudia